Co w trawie piszczy - czyli co się dzieje w TALPS

Dzanek

W wczorajszym meczu o 9 miejsce Straż Pożarna wygrała z Sfojakiem 2-1 (25-18, 23-25, 15-13). Wynik dodany do terminarza.

Pozdrawiam,
dzanek

Dzanek

Zakończenie sezonu odbędzie się około godziny 14-00 w TAPIMIE a nie jak wcześniej było zapowiadane w Klubie Szachowym.

Przekażcie kolegom i koleżankom !!

Do zobaczenia,
dzanek

quentin

Mam takie zapytanie odnośnie niedzielnej, ostatniej serii gier.

Czy decydujące spotkania odbędą się na małej czy dużej hali OSiR?

Z góry dziękuje za odpowiedź.

Dzanek

Wszystkie mecze na małej hali OSiR przy basenie.

Pozdrawiam i do zobaczenia na hali !!

karpik

kto trafi na dobry dzień to wygra w niedzielę.wygra ktoś z pary volley team - azs.mam nadzieje, ze będą to ci pierwsi,ktorym należy sie ta wygrana w calych rozgrywkach. licze tez na dobra postawe paragrafu. powodzenia wszystkim mimo wszystko.

karpik

teraz to dopiero jest żałoba narodowa z powodu wygranej tych cwaniaków z azs-u. szkoda,bo volley team bardziej zasluzyl na wygranie tych rozgrywek niz azs ale to tylko moja zdanie na ten temat. pewnie prawdziwi kibice volley teamu tez to potwierdza. mimo wszystko dzieki wszystkim za te siatkarko amatorskie emocje.

quentin

Oglądałem tylko jedno spotkanie finałowe, wiec pozwolę sobie napisać o nim kilka osobistych zdań.

Volley przegrał najważniejszy mecz w sezonie na własne życzenie i bądźmy szczerzy, bo taka jest prawda. Pierwszy set tego kompletnie nie zapowiadał. Atak za atakiem ze strony VT i bezradność ze strony AZS-u, który odgryzał się w pojedynczych akcjach. Volley od początku narzucił swój styl gry, odjechał na kilka oczek do przodu i AZS nie był w stanie ich dogonić. W drugiej partii wszystko zmieniło się o 360 stopni. Volley w początkowej fazie seta toczył walkę punkt za punkt, jednak kilka udanych bloków, mądrych zagrań, a przy tym również błędów VT doprowadziło do tego, że AZS złapał wiatr w żagle i wygrał drugą patię. Partię, która była punktem zwrotnym z tym spotkaniu, a konkretnie moment, w którym AZS odskoczył na trzy punkty. Ten drugi set totalnie podłamał VT, który w trzeciej partii mimo, że walczył dzielnie do samego końca musiał uznać wyższość AZS-u.

Z przebiegu spotkania warto wyróżnić dwie, a może i nawet trzy postacie o obu ekipach.

- W ekipie AZS-u tą wiodącą postacią w niedzielę był Kamil Sołtykiewicz. Doskonały przegląd pola, świetna wizja gry, zadaniowa zagrywka w najsłabsze ogniowo w przyjęciu, a do tego przede wszystkim znakomicie kończone ataki. Bez dwóch zdań dla mnie MVP w tym zespole.

- W VT najlepiej prezentował się gracz, który na rozgrzewce występował w koszulce kieleckiego Farta. Szczególną uwagę zwróciła jedna rzecz. Nie bał się podejmować trudnych i ryzykownych decyzji. Nie bał się również kończyć trudnych piłek. Wielki plus dla chłopaka. Na słowo uznania zasługuje też rozgrywający, który kilka razy kompletnie wyprowadził w maliny blok AZS-u.

Zwrócił bym jeszcze uwagę na jeden, istotny czynnik. AZS w niedzielę dysponował bardzo szerokim składem. VT niestety pole manewru miał nieco zwężone. Dobre zespoły to takie, które na swojej ławce mają zawodników, którzy w każdym momencie mogą wejść na boisko.

Szkoda, bo nie ukrywam, że zaciskałem kciuki za VT, który dla mnie bezprecedensowo był najlepszym zespołem w tym sezonie. Przede wszystkim chodzi o równość i jakość w grze. Niestety życie bywa brutalne, ale trzeba iść dalej. Szkoda, że oba zespoły zagrały ze sobą już w półfinale, bo swoją grą i postawą na boisku śmiało ten mecz można było określić mianem przedwczesnego finału.

Teraz czas na ostatni akt Pucharu TALPS, gdzie VT radzi sobie bardzo dobrze. Wierzę, że chociaż tam uda się wygrać w tej klasyfikacji po częsci rehabilitujac się za ten niedzielny mecz. Z pewnością będę trzymał kciuki za wszystkich, ale szczególnie za VT.

Na koniec gratulacje dla wszystkich uczestników ligi. A w szczególności dla organizatorów, który po raz kolejny stanęli na wysokości zdania. Z tego co obserwuje to liga z roku na rok staje się coraz ciekawsza i wyrównana, a przy tym bardziej atrakcyjniejsza. A brak w najlepszej czwórce takich ekip jak Siarkopolanie czy Visat jest tylko tego dowodem, że liga jest naprawdę bardzo zacięta. To dobrze wróży na kolejne lata. Jeszcze raz duży szacun z mojej strony!

Iskra

miałem się tu nie udzielać ale jednak nie wytrzymałem. Karpik pierwsze primo odczep [edycja admina] sie od AzS-u drugie primo Ty jestes prawdziwym kibicem VT ? [edycja admina] tyle odemnie ale to tylko moje zdanie...

Iskra

a tak apropo

AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!AzS MISTRZEM !!!

ULKS Chobrzany Albert

ze swojej strony chciałem podziękować za fajną gre i miłe zakończenie sezonu a w szczególności "cfaniakom" z AZS Razz

jakoś tego cfaniactwa przynajmniej ja nie widze:) bardzo fajny mecz:) wygrał lepszy:) nie pozostaje nam nic innego jak tylko czekać do pucharu ligi:) pozdrawiam wszystkich:)

KriSS

Bardzo ładnie to co działo sie wczoraj na hali OSiR podsumował quentin.

Z mojej strony dodam, że mecz zot-u z VT był najlepszym meczem niedzielnej kolejki(szkoda że to tylko półfinał).

Co do finału to obecność "zielonych" większość widzów zapewne zaskoczyła gdyż faworyt całego sezonu zagrał tylko o 3miejsce.
Sam finał był momentami dobrym widowiskiem, nie to co przed rokiem gdzie obie drużyny walczyły do upadłego.
Szkoda rozgrywającej Morgana P. Karpińskiej która uczestniczyła w przykrym incydencie.
Chcę również podziękować swoim kolegom z drużyny gdy po pierwszym secie i "laniu" w wykonaniu VT potrafiliśmy wyjść, zmobilizować sie i powalczyć do końca jak widać z bardzo dobrym skutkiem.

Sezon za nami, sezon ciekawy i nieprzewidywalny, który mógł sie podobać mimo wszystko a dodatkowym smaczkiem i ozdobą jest cykl turniejów o Puchar Prezesa Talps.
dzięki wszystkim za wspólną grę, zabawę (nie tylko na parkiecie) i do zobaczenia już niebawem Smile

rojam

Bardzo przepraszam AZS ZOT, że nie wierzyłem w ich zwycięstwo, moje szczere gratulacje. Znowu okazało się iż w sporcie " do puki piłka w grze!"
Największymi przegranymi jest VT. Chłopaki za rok może będzie lepiej?

PS. Odbijecie sobie w Pucharze!
Laughing

karpik

super volley team jeszcze nie przegrali wszystkiego,bo maja cos do udowodnienia w pucharze. no ale to juz nie to samo co liga. mysle jednak, ze tak po pokaza klase i w pelni zasluzenie wygraja, bo im sie to po prostu należy jak nikomu innemu. oczywiscie dla azs-u tez gratulacje bo zwyciezca sie naleza ale nie zasluzyli na to i slusznie ktos napisal,ze te dwa zespoly powinny spotkac sie w finale,a nie w polfinale.

dla mnie największym przegranym tego sezonu są siarkopolanie ale to moje prywatne zdanie na ten temat.

Kamil323

Witam wszystkich bardzo serdecznie...
Zespół AZS ZOT strasznie się cieszy z wygranej w TALPS.

Naprawdę czasem życie nas mile zaskakuje,
...nie myśleliśmy, że zwyciężymy ekipę Volley Team, choć każdy z nas i ja sam nie okazywaliśmy tego ani przed meczem, ani na przerwach ... Początkowo zdobywaliśmy pojedyncze punty, a przeciwnicy seriami odważnie puszczali rękę w ataku ... jednak przeczekaliśmy bombardowanie chłopaków w pierwszym secie gdzie nie mogliśmy nawiązać gry w jakimkolwiek elemencie... i w końcu ... w połowie 2 seta przy stanie 12:15 coś zaskoczyło ... motywowaliśmy się z każdym kolejno zdobytym punktem jeszcze bardziej. I wyszło dla nas słońce (szczęście), bez którego nie dalibyśmy rady.
Przyznaję szczerze, że drużyna VOLLEY'a w przekroju całego sezonu była najlepsza, ale ... jest jeszcze szansa i trzymam za nich kciuki ... w pucharze.

Chcę pogratulować, wszystkim ekipom za udział w rozgrywkach, szczególnie chłopakom z Volley Team, z którymi przyjaźnimy się i myślę, że w zasadzie od zawsze gramy w jednej drużynie. Wyróżnienie kieruję do Paragrafu, który wykorzystał swoją szansę i zrobił przez ten cały sezon największy postęp ze wszystkich.
Doceniamy też zespół Morgan'a, którego poważamy nie tylko na boisku, ale również poza nim i z którego zawodnikami burzliwie choć kulturalnie i z szacunkiem dyskutujemy na tym forum i poza nim.

Na zakończenie dziękuję:
Organizatorom, którzy wiele pasji, pracy i serca wkładają w to co robią. Żałuje tylko, że nie mogę im pomóc ...
NAJWIĘKSZE PODZIĘKOWANIA KIERUJĘ DLA WSZYSTKICH ZAWODNIKÓW azs zot, SZCZEGÓLNIE TYCH, REZERWOWYCH, NA KTÓRYCH ZAWSZE MOGĘ LICZYĆ A KTÓRYCH FUNKCJA JEST CZĘSTO NIEDOCENIANA.

Szczególne podziękowania kieruję do naszego wiernego kibica, którego aktywność na forum (jak nic) szczególnie nas motywuje do walki.
Przyjaźni nie można kupić ... a pochwały na forum to za mało.
p.s. co tak szybko się zmyłeś po finale, nie zdążyłęm zobaczyć Twojej minki. Razz

AZS ZOT przez cały ten sezon pomagał sobie, mogliśmy liczyć na siebie, wspieraliśmy się i byliśmy razem, ... ten klimat stworzył ZESPÓŁ, a ten buduje się najtrudniej. Razz

ULKS Chobrzany Paweł

Witam Wszystkich:)

Po 1 gratulacje chłopaki należało wam się to zwycięstwo , bardzo fajny mecz dużo emocji i to jest to, wygrał lepszy i dobrze. Szkoda tylko że nie zagraliśmy razem w finale, ale my czekamy na Puchar TALPS. Wydaje mi się jednak że aż takim wielkim przegranym VT nie jest po prostu taki dzień, najważniejsze że dobrze się bawiliśmy i było dużo ciekawych akcji i emocje do ostatniej piłki Smile

. Serdecznie pozdrawiam wszystkie zespoły i do zobaczenia na ostatnim Turnieju TALPS

Pozdrowienia:)