Sezon 2007/08

VauPe

no to zobaczymy jutro bartosze graja z resovia tylko nie wiem czy 1 czy 2? zobaczymy co tak naprawde potrafia...

neo_tbg

fakt jutro o 10 gramy z resovią II ... a czy zobaczymy co tak naprawde potrafimy to sie okaze bo nie wiem czemu ten mecz mialby byc meczem pokazującym to:| ... zreszta mniejsza o to :p emocje pewnie bedą tylko nie wiem czy beda to emocje pozytywne czy negatywne |?| ... pozdrawiam ekipe Smile

quentin

Nie będę się rozpisywał o tym kto i jak zagrał. Bartosze miały dziś lepsze i gorsze momenty, szkoda tylko ,że tych gorszych chwil było znacznie więcej. Mecz niestety przegrany gładko w trzech setach, ale i tak chłopakom należą się brawa za walkę i determinację do ostatniej piłki… Smile

pozdrawiam...

VauPe

pytanie teraz czy jest jakas druzyna z ktora bartosze beda potrafic wygrac <lol2> bo z taka gra to ugranie seta bedzie dla nich sukcesem ale panowie nie ma co sie zalamywac tylko bieżta sie do roboty bo niedlugo w talpsie was beda łoić ;]

quentin

VauPe

podaj przyklad bo ja takiej nie znam...

neo_tbg

do VauPe :jak jestes taki pewny ze nie znajdziuesz to moze ty zbierz sobie sklad z tbg i zagrajcie przeciwko nam ;] gadac to kazdy moze , ale gadac z sensem! Ty niestety tego sensu nie posiadasz ;] wielki siatkarski obeswaotr ktory pewnie pojecia o siatce nie ma;] a juz nie wspomne o tym ze grając u nas pewnioe by sie blaźnil:) porownując lige junior talps do ligi podkarpackiej porownujesz dwa swiaty! to tak jakbys porownywal lige LSK do PLS! a moze zrobmy inaczej , skoro jestestakim fanatykiem i znawcą to moze zastapisz nam trenera? co ? moze Ty w nas wniesiesz ducha walki <hahah> zart czlowieku:)

quentin

VauPe, a byłeś/aś w ogóle na jakimś ich meczu ? Bo wydaje mi się, że swoją opinię wyrażasz za pomocą zerknięcia na ligowe wyniki i tabele... Łatwo komentować i krytykować zza klawiatury… Mecze które mają szanse wygrać, a choćby najbliższy rywal Karpaty Krosno są w zasięgu naszych zawodników, którym ambicji i walki nie brakuje… Smile

Maciek

VauPe może nas odwiedzisz na treningu ? czytając twoje posty odnoszę wrażenie, że gra w siatkówkę nie jest Ci obca więc jestem pewien, że udzielisz nam wskazówek jak grać Shocked

Piotrek

VauPe

nie no ja nie widze takiej potrzeby ale chce wam tylko powiedziec ze taka ekipa jaka macie teraz to nie ugracie zbyt wiele za krotka lawke rezerwowych macie

neo_tbg

czyzbys zmienil tok myslenia?;> jeszcze kilka postow wczesniej pisales jacy my to slabi nie jestesmy i ze w talpsie nas beda łoic a teraz piszesz juz nieco łagodniej... zastanow sie na drugi raz co piszesz a jak juz piszesz to wez chociaz przygotuj na drugi raz jakies dobre argumenty przemawiajace za tym ze masz racje;] albo napisz do przyjaciólki to moze ci pomoze Smile

ULKS Chobrzany Albert

sory że sie wtrącam ale ławka rezerwowych nie ma nic do tego:) podam swój przykład grało nas 2 lata temu 7 chłopaków i tych 7 chłopaków pojechało na mistrzostwa Polski na turniej śp. Wagnera i zajeliśmy 10 miejsce w Polsce a to nie chodzi o ławke tylko o zaangażowanie zawodników Smile

pozdro wszystkim

quentin

Może jako takiego pojęcia trenerskiego nie mam, ale długa ława rezerwowych to dla mnie podstawa w drużynie. Zaręczam Cię Albercie, że 7 czy 8 zawodnikami długo nie pociągniesz, a systematyczność i wyniki to w sporcie rzecz bardzo ważna… Zdarzają się oczywiście takieś wyskoki i jakieś tam sukcesiki, gdzie ławka rezerowych jest uboga np. ostatnio oglądałem mecz Resovii z Olsztynem. Niby PZU faworytem, niby Rzeszów przetrzebiony kontuzjami a tu proszę gładka wygrana Resovii… Ale to nie jest na dłuższą metę... Długa ławka dodatkowo wpływa według mnie na zawodników pod względem sportowym jak i mentalnym. Jeśli jest szeroka kadra, to i jest jakaś rywalizacja w zespole. To musi być przede wszystkim zdrowa sportowa rywalizacja, która bądź co bądź według mnie jest potrzebna i każdemu wyjdzie raczej na dobre... Zaangażowanie zawodników też ma ogromny wpływ to fakt, ale ławka rezerwowych to też jakiś współczynnik, który decyduje o wynikach danej drużyny Smile

A co by było niedaj Boże, gdyby w Bartoszach wystąpiły jakieś kontuzje i z gry wypadł by na przykład pan Gałecki, którego uważam za naprawdę niezłego reżysera gry, Maciek Zgórki i dla przykładu choćby pan Jarosiński... Ja bez ławki rezerwowych drużyny sobie nie wyobrażam, oczywiście to jest moje zdanie i nie każdy musi się z nim godzić Smile

Wracając jeszcze na moment do tego wątku:

Gość

Chłopaki,

wyluzujcie, bo tak naprawdę to każdy z Was ma trochę racji ...
i Albert piszący o 7-dmiu zaangażowanych, i Piotrek - piszący o wygranej z Sanokiem, i quentin-piszący o krótkiej ławce, rywalizacji, mobilizacji, itp.

każdy sport ma sprawiać radość i przyjemność trenującym - grającym;
i tej wersji się trzymajmy !!!!!!!!!!!!!!!
"ząb" pokazujcie na boisku ( oczywiście sportowy ), a nie na pyskówce na naszym FORUM;

BARTOSZE w Tarnobrzegu jesteście najlepsi !!!!!!!!!!!!!!!!

cóż, zdarza się lepsza i gorsza dyspozycja drużyny, jednego, dwóch czy nawet sześciu zawodników - o tej gorszej SZYBKO ZAPOMINAMY i do roboty, aby następne mecze były lepsze;
tak jak kiedyś Wam mówiłem, INTERESUJE MNIE WASZA DOBRA GRA, co nie oznacza wygrywanie wszystkich setów czy meczy; niestety nie możemy się jeszcze mierzyć z prawdziwymi klubami - mam tu na myśli kluby, które mają tradycję i wyniki zarówno historyczne jak i bieżące ( Resovia, Karpaty, Ropczyce, itp. - chodzi mi tu o lości osób zaangażowanych w siatkówkę, ilość grup trenujących, zaplecze, itp);
upływający czas działa na szaszą korzyść, więc koniec "pyskowania" i do roboty, tylko nie w 6-ciu, bo ... bo to trudne - trenować i grać w 6-tkę;

pozdrawiam,
coach